poniedziałek, 28 lutego 2011

MODLITWA

Proszę cię o dwie rzeczy;
nie odmów mi zanim umrę:
Oddal ode mnie fałsz i słowo kłamliwe;
nie nawiedź mnie ubóstwem ani nie obdarz bogactwem,
daj mi spożywać chleb według mojej potrzeby,
Abym będąc sytym, nie zaparł się ciebie
i nie rzekł: Któż jest Pan?
Albo, abym z nędzy nie zaczął kraść
i nie znieważył imienia mojego Boga.

Księga Przypowieści Rozdział 30 wersety 7-9

piątek, 18 lutego 2011

SUKCES CZY PORAŻKA A MOŻE DROGA

Kto by nie chciał być ukochanym synem/córką tatusia?
Kto by nie chciał mieć wspaniałą żonę/męża?
Kto by nie chciał mieć cudowne dzieci?
Kto by nie chciał mieć pozytywnego wpływu na los całych pokoleń?
Kto by nie chciał być prawą ręką samego króla?
Kto by nie chciał mieć obfitość ponad miarę?
Kto by nie chciał doświadczać szacunku i uznania?
ALE.......
Kto by chciał być niezrozumiały i znienawidzony przez braci?
Kto by chciał być  sponiewierany i wrzucony do studni?
Kto by chciał być sprzedawany jako niewolnik?
Kto by chciał być niesłuszne oskarżony o gwałt?
Kto by chciał być wtrącony do więzienia za czyny, których nie dokonał?
Prawdziwa historia Józefa 1Mojżeszaowa Rozdział od 37 do 45
Sukces, czy porażka, a może droga?

MĄDROŚĆ KONTRA IGNORANCJA

"Było małe miasto i niewielu w nim mieszkańców. Wyruszył przeciw niemu wielki król, obległ je i wystawił przeciw niemu potężne machiny oblężnicze. A znajdował się w nim pewien ubogi mędrzec; ten mógłby był wyratować to miasto swoją mądrością. Lecz nikt nie wspomniał owego ubogiego męża." Król Salomon
Mądrość lepsza jest niż siła i bogactwo. Przynosi rozwiązanie na każdą trudną sytuację. Ubogi mędrzec według słów Króla Salomona, posiadał wszelkie kwalifikacje żeby zostać doradcą Generalnego Sztabu Obrony, a jego rady mogłyby odmienić losy wojny. Problem w tym, że nikt biedaka nie zapytał. Tak bardzo kochamy powierzchowność i świecidełka, że nie dostrzegamy prawdziwych wartości. Z drugiej strony mądrość ubogiego nie tylko mogła przynieść zwycięstwo miastu, ale również przynieść osobiste korzyści w postaci bogactwa.
Wnioski:
- Mądrość lepsza niż siła;
- Mądrość ubogiego nie ma posłuchu;
- Żeby mądrość miała realny wpływ trzeba "ładnie ją ubrać".

O TYM JAK TRĘDOWACI ZAMIENILI PASYWA W AKTYWA

Życie pisze różne scenariusze i stawia nas bardzo często w trudnych sytuacjach. Ważne jest to, aby twoje pasywa stały się platformą startową w lepszą przyszłość, tak jak w przypadku czterech trędowatych, o których chcę opowiedzieć.
Przenieśmy się siłą wyobraźni do Samarii w rok 600 przed Chrystusem (Biblia 2Krl 6:24-7:20). Syryjczycy oblegają mury miasta Samarii i stosują bardzo dobrze znaną i sprawdzoną taktykę: oblężenie, izolację i czas.  Sytuacja taka utrzymuje się przez dłuższy czas i doprowadza mieszkańców do skrajnego głodu.  Cena żywności, hmm  jeżeli żywnością można nazwać  łeb osła, dochodzi do niewyobrażalnych kwot. Z czasem dochodzi do czynów kanibalizmu. W takiej atmosferze wracamy do naszych trędowatych bohaterów. Z uwagi na ich chorobę trędowaci żyli poza murami miasta i skazani byli na łaskę mieszkańców miasta. Tak więc wyrzucane resztki jedzenia stanowiły swoistą restaurację dla wyalienowanych.  Sytuacja zmienia się w czasie wojny – „bar mleczny został zamknięty” i trędowaci nie dostali nawet „złamanej kości”.  W końcu wyczerpani i gotowi na śmierć, ale z nutką nadziei wbrew nadziei,  postanowili iść do obozu nieprzyjaciela. 
W sytuacji presji w naszym umyśle mogą rodzić się dwie postawy: rezygnacja i poddanie lub determinacja do podjęcia ostatniego trudu w celu doprowadzenia do zmiany skrajnej niekorzystnej sytuacji. Głód zmusił trędowatych, aby wstali i podążyli tam, gdzie wiedzieli, że znajdą pokarm. Podjęli tę decyzję pomimo, że spodziewali się gradu strzał, uzbrojonej żądnej krwi armii. I kogo spotkali? .......   Nikogo!
Wszystko wyglądało inaczej  niż sobie wyobrażali. Chwilę przed tym jak trędowaci wyruszyli w ostatnia podróż, Syryjczykom wydawało się, że słyszą odgłosy  nadciągającej armii.  Wrażenie było tak przerażające, że Syryjczycy uciekli, porzucając za sobą wszytko  co posiadali – jedzenie, ubranie, zbroję, zwierzęta, konie, wozy.
Trędowaci  ocaleli w królewskim stylu.
To nie okoliczności są naszym prawdziwym problemem, ale strach który nosimy w sobie.

CZAS PRZEKLEŃSTWO CZY BŁOGOSŁAWIEŃSTWO

Otrzymaliśmy od Boga coś bardzo cennego i niezwykłego - to czas, którym każdy z nas został obdarowany po równo i niezależnie jak bardzo go cenimy, to w żaden sposób nie możemy czasu zaoszczędzić, zwolnić, czy zatrzymać. Nieustannie go ubywa i nie ma możliwości uzupełnienia zapasów.
Jedynie co można zrobić, to wykorzystać go jak najlepiej.